Czy nauka bez „soft skills” ma jeszcze przyszłość?
- naostrowska
- 18 kwi
- 2 minut(y) czytania
Czy lider zespołu badawczego powinien być tylko doskonałym specjalistą w swojej dziedzinie? Czy publikacje i wiedza ekspercka wystarczą, by skutecznie prowadzić badania, wdrażać ich wyniki i budować zespół?

Te pytania sam zadawałem sobie przez ostatnie lata. Obserwuję też, że coraz częściej zadają je sobie naukowcy w moim otoczeniu. Dziś wyraźnie dostrzegam , że kompetencje miękkie i zarządcze stają się nieodzownym elementem pracy naukowej, a ich brak może skutecznie spowolnić rozwój nawet najbardziej obiecujących zespołów badawczych i projektów.
Niestety, są to kompetencje, których uczymy się zbyt mało w wymiarze praktycznym. Ja jako naukowiec pełnię dziś wiele ról: badacza, kierownika zespołu, promotora, negocjatora umów z przemysłem, popularyzatora, często również koordynatora złożonych projektów z udziałem partnerów zewnętrznych w tym międzynarodowych. Tymczasem na żadnym etapie ścieżki akademickiej nie byłem przygotowywany systemowo do wielu z tych ról. Osobiście miałem szczęście, że na mojej drodze spotkałem mentorkę prof. Małgorzatę Kujawińską, która pokazała mi w działaniu wiele elementów z tego zakresu. Tylko czy każdy ma takie szczęście, że spotka na swojej drodze kompetentne osoby, które chcą się dzielić wiedzą?
Wyobraźmy sobie, że dzisiejsi liderzy na uczelniach codziennie stają przed realnymi wyzwaniami i zadają sobie pytania: Jak skutecznie zarządzać zespołem? Jak motywować doktorantów i młodszych współpracowników? Jak negocjować warunki współpracy z firmą technologiczną? Jak opowiadać o skomplikowanych badaniach w sposób zrozumiały dla decydentów czy potencjalnych inwestorów?
To pytania, które coraz częściej słyszę podczas rozmów z naukowcami – zwłaszcza tymi, którzy próbują działać w obszarach interdyscyplinarnych, współpracować z przemysłem lub rozwijać startupy. Osiągają oni znakomite wyniki w badaniach podstawowych lub technologicznych oraz tworzą innowacyjne rozwiązania na światowym poziomie. Ale bardzo często w ich działaniach brakuje następnego kroku – przełożenia tych wyników na realny wpływ społeczny czy gospodarczy.
Moim zdaniem jedną z kluczowych barier jest brak kompetencji, które na świecie są już uznawane za kluczowe dla liderów nauki. Uczelnie takie jak MIT, ETH Zurich, TU Delft czy Imperial College London od lat inwestują w rozwój tzw. „science leadership programs”, ucząc swoich naukowców zarządzania zespołami, prowadzenia projektów czy komunikacji strategicznej.
W Polsce dopiero zaczynamy o tym mówić. Sporadycznie pojawiają się kursy, szkolenia czy mentoring. Ale wciąż są to działania punktowe, zależne od bliskiego otoczenia lub dostępności funduszy zewnętrznych.
Dlatego chcemy zainicjować otwartą rozmowę o tym, jakich kompetencji potrzebują dziś naukowcy i jak je skutecznie rozwijać. Zapraszamy Cię do wypełnienia krótkiej, anonimowej ankiety – Twoje odpowiedzi pozwolą nam zidentyfikować realne potrzeby i zaprojektować programy wsparcia odpowiadające na konkretne wyzwania.
Prof. Robert Sitnik
Wiceprezes Zarządu WUTIF
Czy jesteś naukowcem?
TAK
NIE
Czy uważasz, że kompetencje miękkie i zarządcze są istotne w pracy naukowca?
Tak
Raczej tak
Raczej nie
Nie
Które kompetencje Twoim zdaniem są najsłabiej rozwinięte?
Zarządzanie zespołem
Komunikacja interpersonalna
Negocjacje i współpraca z otoczeniem
Organizacja pracy i zarządzanie czasem
You can vote for more than one answer.
Czy w trakcie swojej kariery akademickiej (studiów) miałeś/miałaś możliwość rozwijania tych kompetencji (np. poprzez kursy, mentoring, warsztaty)
Tak, systemowo
Tak, ale tylko z własnej inicjatywy
Nie miałem/miałam takiej okazji
Jakie formy wsparcia byłyby dla Ciebie najbardziej pomocne?
Szkolenia tematyczne
Mentoring
Program rozwoju liderów
Studia podyplomowe
You can vote for more than one answer.
Czy chciałbyś/chciałabyś, aby na Twojej uczelni rozwijano program wsparcia kompetencji miękkich i zarządczych dla naukowców/studentów?
Zdecydowanie tak
Raczej tak
Raczej nie
Zdecydowanie nie
Comments